czwartek, 11 października 2012

W ramach wstępu.

Od jakiegoś czasu noszę w sobie chęć wypisania siebie, wyrzucenia wszystkich nieposkładanych myśli, zaśmiecających pojedyncze kartki z zeszytu. Przyznam ze wstydem, że dawno nie pisałam. Nie wiem dlaczego, gdzie szukać przyczyn. Nie widzę sensu w usprawiedliwianiu się i szukaniu wymówek, które i tak będą żałosne. Nie miejcie mi za złe, kiedy jedno zdanie wystukam gorzej niż poprzednie. Proszę o wyrozumiałość. 

Na tym blogu mam zamiar dawać upust swoim myślom, przemyśleniom, refleksjom, wylewać siebie, czasem trochę ponaginać fakty i rzeczywistość. Chcę zanudzać was swoim życiem i tym, co dzieje się w mojej szesnastoletniej główce. Zapewne zdarzy mi się czasem pomilczeć, a potem zalać was słowotokiem. Dlaczego? Bo tak mam. 
Cóż, to na razie tyle. 

Na zakończenie miły dla ucha kawałek Anni B Sweet, której twórczość poleciła mi przyjaciółka. Zakochałam się w niej od pierwszego usłyszenia (: 

2 komentarze:

  1. Nie postarzaj się Ziom, 16letnią główka staniesz się za niespełna miesiąc, hehe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, oj tam. Mniejsza o szczegóły. Już prawie szesnastoletnia.

      Usuń